VII Zjazd Studentów / 2013

Tym razem pojedyncze promienie słońca, a nie krople deszczu rozpoczynają kolejny, nowy dzień. 22 września, piękny poranek, pełen blasku słońca, nawet wiatr tego dnia staje się bardziej łagodny. Poranna modlitwa, ostatnie wspólne śniadanie oraz nabożeństwo z członkami kłodzkiego Zboru. Wszystko to upływa tak nieubłaganie szybko niczym rozpędzony jesienny wiatr. Wybija godzina trzynasta, wszyscy udają się na obiad.

I już słychać głosy pożegnań, a w oddali widać odjeżdżające samochody. Na ulicy Rodzinnej znów robi się pusto, powraca cisza, słychać jedynie szelest jesiennego wiatru… Do zobaczenia za rok!

Marzena Motek